Protest AgroUnii. Działacze przed biurami polityków PiS
Tym samym demonstranci chcieli zaapelować do wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina oraz europoseł PiS Beaty Mazurek.
Ruch Michała Kołodziejczaka zorganizował pikietę w miejscowości Hrubieszów (woj. lubelskie).
Ukraińskie zboże w Polsce
AgroUnia protestuje przeciwko napływowi ukraińskiego zboża do Polski. "Nieudolni i nieprzewidujący politycy PiS skazują Afrykę na głód, a polskich rolników na bankructwo. Zboże z Ukrainy rozsypuje się po Polsce. Są to tak ogromne ilości, że zupełnie psuje to polski rynek" – napisał w serwisie społecznościowym Twitter Kołodziejczak.
Według rolników zrzeszonych w organizacji, wszystkie transporty ukraińskiego zboża do naszego kraju powinny być przeładowywane na granicy i plombowane, zaś odplombowywane dopiero w portach, aby zboże nie trafiało na polski rynek w sposób nieregulowany. – Konsekwencje nieudolnej polityki Prawa i Sprawiedliwości, nieudolność Jacka Sasina, który mówi, że o problemie nie wie, prowadzi do tego, że dziś zboże po pierwsze – rozsypuje się po kraju, po drugie – bardzo mocno zaniża cenę naszego krajowego zboża, a nawet prowadzi do tego, że zboże (...) jest nie do sprzedania. Nie ma chętnych, którzy mogą je kupić i będzie to powodowało, że w trakcie żniw polscy rolnicy nie będą mieli gdzie magazynować swojego ziarna, bo magazyny w Polsce będą zawalone ukraińskim ziarnem – mówił Michał Kołodziejczak podczas konferencji prasowej, cytowany przez portal polsatnews.pl.
Następnie doszło ro rozsypania przyniesionego przez rolników zboża wokół biura wicepremiera Jacka Sasina i eurodeputowanej Beaty Mazurek. "Sasin narobił bałaganu w kraju, niech w końcu posprząta! Kto sieje wiatr, ten zbiera burze. Nieudolny PiS pozwala na zalew Polski zbożem z Ukrainy, tym samym nasi politycy zgadzają się na głód w Afryce i bankructwa gospodarstw" – podał profil Kołodziejczaka na Twitterze.